Pędy dyni i owoce arbuza
Plony w tym roku mamy nad wyraz wspaniałe :) Ogórków pełno, pomidory dojrzewają, warzywa korzeniowe zbieram pomału i mrożę, fasolka szparagowa już dawno podzielona i pomrożona. Jednym słowem 'dzieje się'!
Dziś w końcu mam wolny dzień i spędziłam go do południa w ogrodzie. No musiałam... popielić grządki, po podjadać jeżyny i pozbierać warzywa. I zauważyłam przeogromne pędy dyni. Podeszłam bliżej i znalazłam 6 owoców. Największy z nich.
Przede mną jeszcze usunięcie części kwiatów i podcięcie pędów dyni.
Owoce arbuza były pomysłem Męża mego. W opakowaniu było chyba 5 ziarenek. I każdy z nich wzeszedł, dając 4 owoce arbuza.
Do następnego!
Arbuzy świetne :) Mi się nie udają. Pamiętasz może co to za odmiana?
OdpowiedzUsuńPlony jak się patrzy, a wyhodowanie takich arbuzów możesz uznać za wielki sukces :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękne dynie i arbuzy. Ciepły klimat musi im sprzyjać, bo arbuzy są wrażliwe na temperaturę i lubią duże ilości słońca.
OdpowiedzUsuńU mnie w tym roku dynie i cukinie rosną pod drzewem i chyba źle im tam, bo plony z nich żadne, chociaż kwitną całkiem nieźle.
Niestety w przydomowym ogródku nie mieści się wszystko, to co chciałabym mieć, więc czasem trzeba posadzić coś tam, gdzie jest miejsce, a nie tam gdzie warunki byłyby idealne.
Tak przy okazji dodaję blog do obserwowanych i chętnie będę zaglądała :-)
dyni u mnie nie ma bo zjadły je ślimaki...
OdpowiedzUsuńgratuluję takich okazów:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZazdroszcze arbuza!!! Sama zle wspominam moje pierwsze podrygi w uprawie arbuza, bo cala paczka-ze 30 nasion, wysiana, albo nie wzeszla, albo zjadly ja mszyce-totalna klapa.
OdpowiedzUsuńPiękne! szczególnie zazdroszczę własnych arbuzów! W sam raz na to upalne lato..
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
m.
Witaj Małgosiu,
OdpowiedzUsuńPiękne plony - a jeszcze niedawno było tak pusto :)
Nic tylko się zajadać - same witaminki :)
Pozdrowienia :)
ja nie sadzę arbuzów,bo się boję,że nie ma dobrej dla nich temp....a tu proszę
OdpowiedzUsuń